W przyrodzie występuje wiele obiegów zamkniętych, dzięki którym funkcjonuje nasza planeta: obieg wody, węgla, tlenu i azotu. Dlaczego więc nie korzystamy z rozwiązań, które oferuje nam natura?
W obecnym systemie wytwarzamy coraz większą ilość odpadów, czym wyczerpujemy zasoby naturalne. Z logicznego punktu widzenia, działamy irracjonalnie.
Model gospodarki, w którym funkcjonujemy obecnie:
Najczęściej nabywamy tanie, łatwo dostępne produkty, które szybko się zużywają. Surowce pozyskujemy bez ograniczeń, produkujemy i kupujemy przedmioty, które następnie się psują, więc je wyrzucamy.
Dopiero kiedy zauważyliśmy, że surowce, z których korzystamy się kurczą oraz, że ceny produktów i ich dostawy mogą być niestabilne, dostrzegliśmy potrzebę racjonalnego korzystania z zasobów, materiałów czy energii.
A co gdyby tak zapętlić system i stworzyć obieg zamknięty?
Gospodarka o obiegu zamkniętym działa tak, żeby wartość surowców, materiałów i gotowych produktów była zachowana tak długo, jak to możliwe, przy jednoczesnej minimalizacji odpadów. Z kolei surowce w powstałych odpadach powinny być używane ponownie. Zasady GOZ powinny być stosowane na każdym etapie życia produktu: od projektowania, przez produkcję, dystrybucję, konsumpcję, aż do momentu kiedy przedmiot ostatecznie staje się odpadem, czyli do zbierania i zagospodarowania odpadów. Transformacja rynku zależy od nas wszystkich –od twórców technologii, od wprowadzających legislacje, ale też od nas konsumentów, bo to od nas zależy jaki produkt wybierzemy.