Przyroda pełni kluczową rolę w budowaniu odporności na skutki zmiany klimatu. Zdrowe ekosystemy takie jak tereny zalewowe, swobodnie płynące rzeki, lasy i tereny rolnicze chronią przed powodziami, suszą i pożarami. Brak troski o przyrodę zwiększa ryzyko ekstremalnych zjawisk pogodowych wraz ze swoimi konsekwencjami, w tym finansowymi – już teraz UE traci z tego powodu ponad 12 miliardów euro rocznie1. Zapytaliśmy polskie ugrupowania polityczne, w jaki sposób chcą zadbać o bezpieczeństwo środowiskowe Europy i kluczowe dla jej przyszłości ekosystemy. Wyniki przedstawiliśmy w formie tabeli.

 

partie polityczne przyroda

1. Przyjęcie nowych ram na rzecz zwiększania odporności na skutki zmiany klimatu, w celu poprawy zdolności adaptacyjnych ekosystemów.

2. Przekształcenie dobrowolnych celów ochrony naturalnych obszarów, określonych w Strategii na rzecz bioróżnorodności UE i Globalnych ramach na rzecz bioróżnorodności ONZ, w prawnie wiążące zobowiązania.

3. Przyspieszenie osiągnięcia przewidzianego w Ramowej Dyrektywie Wodnej dobrego stanu rzek, jezior i wód gruntowych w 2027 r.

4. Dostosowanie polityk dotyczących środowiska morskiego do unijnych i międzynarodowych celów w zakresie klimatu i bioróżnorodności.

5. Zmniejszenie wpływu UE na wylesianie poprzez rozszerzenie zakresu rozporządzenia ws. produktów niepowodujących wylesiania (EUDR) na inne obszary zalesione, takie jak sawanny i mokradła.

  1 2 3 4 5
Zieloni
Razem
Nowa Lewica
iPL
Polska 2050 x !
PSL ! x ! !
Kukiz '15 x ? ? ?
Od Nowa ! x ! ! x
Konfederacja x x x x x
Zgodne z zaleceniami WWF
! Częściowo zgodne z zaleceniami WWF
x Niezgodne z zaleceniami WWF
? Brak odpowiedzi lub odp. niejednoznaczna

 

1. Przyjęcie ram na rzecz zwiększania odporności na skutki zmiany klimatu

Ze względów bezpieczeństwa UE musi przyjąć nowe ramy na rzecz wzmocnienia odporności na skutki zmiany klimatu, które obejmują środki legislacyjne i pozalegislacyjne, oraz wprowadzić ochronę przed skutkami zmiany klimatu do wszystkich unijnych polityk.

Ramy te będą wspierać inteligentne inwestycje w różnorodnych sektorach (energetyce, transporcie, rolnictwie czy leśnictwie), skupiając się na rozwiązaniach opartych na przyrodzie, zamiast na konwencjonalnej infrastrukturze, która w wielu przypadkach tylko zwiększa podatność na skutki zmiany klimatu w dłuższej perspektywie.

Będą one także wspierać miasta i tereny wiejskie w radzeniu sobie z gwałtownie postępującą zmianą klimatu, pomagając chronić obywateli UE, w tym rolników, rybaków i przedsiębiorstwa. Przykładem jest odtwarzanie terenów podmokłych, które wchłaniają, filtrują oraz magazynują wodę, działając dużo efektywniej niż budowa nowych zapór wodnych, podwyższanie wałów przeciwpowodziowych czy inna wielkoskalowa infrastruktura hydrotechniczna.

Na pytanie, czy Państwa partia popiera przyjęcie nowych ram obejmujących legislacyjne i pozalegislacyjne środki budujące odporność na skutki zmiany klimatu, których celem jest zwiększenie możliwości adaptacyjnych europejskich ekosystemów, a tym samym ochrona społeczności przed zagrożeniami wynikającymi ze zmiany klimatu, Polska 2050, Zieloni, PSL, Lewica Razem, Nowa Lewica, PSL i OdNowa odpowiedzieli twierdząco.

Polska 2050, Zieloni, PSL, Lewica Razem oraz Nowa Lewica popierają przyjęcie nowych legislacyjnych i pozalegislacyjnych środków wzmacniających odporność na skutki zmiany klimatu, które na pierwszym miejscu stawiają implementację i zwiększenie skali rozwiązań opartych na przyrodzie. Lewica Razem dodaje, że: przywracanie części terenów rolniczych dzikiej przyrodzie możliwe dzięki transformacji systemów żywnościowych, renaturyzacja rzek i odtwarzanie bagien i terenów zalewowych stanowią niezbędny element zwiększania odporności na zmiany klimatu, ale nie będą możliwe bez znaczącego wsparcia legislacyjnego i finansowego – transformacja musi być sprawiedliwa.

PSL i OdNowa popierają przyjęcie nowych pozalegislacyjnych środków wzmacniających odporność na skutki zmiany klimatu, które na pierwszym miejscu stawiają implementację i zwiększanie skali rozwiązań opartych na przyrodzie, nie popierają jednak wprowadzania nowych środków legislacyjnych.

Odpowiedzi negatywnej udzielili Konfederacja i Kukiz’15, stojąc na stanowisku, że UE posiada już wystarczające legislacyjne i pozalegislacyjne środki wspierające adaptację do skutków zmiany klimatu i/lub rozwiązania oparte na przyrodzie. Jak doprecyzowuje Jarosław Sachajko z Kukiz’15: Należy zastosować wiele środków wspierających odporność środowiska na zmiany klimatu, tyko należy to robić z poszanowaniem własności prywatnej, zdrowego rozsądku i możliwości udźwignięcia tego przez polskie społeczeństwo.

 

2. Wdrożenie Globalnych ram na rzecz bioróżnorodności ONZ

W skali globalnej, działalnością człowieka dotknięte zostało 75% powierzchni lądowej i 66% obszarów morskich. Ma to ogromny wpływ nie tylko na zamieszkujące te ekosystemy różnorodne gatunki, ale także na dobrobyt przyszłych pokoleń, ponieważ zmniejsza się zdolność tych obszarów do pochłaniania dwutlenku węgla i ochrony przed skutkami zmiany klimatu.

W Strategii na rzecz bioróżnorodności 20302 kraje członkowskie UE zobowiązały się do utworzenia spójnej i skutecznie zarządzanej sieci obszarów chronionych. Do 2030 r. sieć powinna objąć swoim zasięgiem co najmniej 30% obszarów lądowych i 30% obszarów morskich w UE, w tym jedną trzecią obszarów ochrony ścisłej. Ponadto Globalne ramy na rzecz bioróżnorodności ONZ3 wyznaczają cel skutecznej ochrony 30% obszarów lądowych i wód śródlądowych oraz obszarów morskich i przybrzeżnych do 2030 r.

Realizacja tych założeń polega na dobrowolności, który to mechanizm nie okazał się jak dotąd zbyt skuteczny. Obecnie tylko kilka państw członkowskich przedstawiło krajowe zobowiązania, mimo że ostateczny termin na ich złożenie minął wraz z końcem 2022 r.

Zobowiązanie stworzenia sieci obszarów chronionych i realizacji unijnej Strategii na rzecz bioróżnorodności oraz Globalnych ram na rzecz bioróżnorodności ONZ przez zmianę dobrowolnych deklaracji w prawnie wiążące cele dla wszystkich państw członkowskich UE stanowiłoby istotne wsparcie dla ochrony cennych ekosystemów, które zapewniają przetrwanie różnorodnych form życia.

Zieloni, Lewica Razem, Nowa Lewica oraz Inicjatywa Polska popierają wdrożenie prawnego zobowiązania wszystkich państw członkowskich UE do osiągnięcia celów w zakresie obszarów chronionych do 2030 r. Jak podkreśla Lewica Razem: Ochrona 30% terenów to absolutne minimum, powinniśmy zobowiązać prawnie wszystkie państwa członkowskie do osiągnięcia go jak najszybciej, jednocześnie zaczynając publiczną debatę nad rozszerzeniem tego celu.

Odpowiedzi pozytywnej udzieliła też partia Kukiz’15, jednak jak doprecyzowuje: Należy prawnie zobowiązać Państwa do osiągnięcia celów w zakresie obszarów chronionych do 2030 roku, a pieniądze na ten cel powinny zostać pozyskane tylko i wyłącznie od tych, którzy przyczyniają się do niszczenia klimatu (...).

Zarówno Polska 2050, PSL, Konfederacja, jak i OdNowa udzielili odpowiedzi negatywnej – są przekonani, że dobrowolne zobowiązania państw członkowskich są wystarczające do osiągnięcia celów w zakresie obszarów chronionych do 2030 r.

 

3. Przyspieszenie osiągnięcia dobrego stanu rzek, jezior i wód gruntowych

Przetrwanie ludzi, zwierząt i roślin zależy od dostępności do słodkiej wody. Poza podtrzymywaniem życia odgrywa ona również kluczową rolę w rolnictwie, różnorodnych procesach przemysłowych i regulowaniu klimatu. Niestety, zasoby słodkiej wody w Europie są zagrożone, między innymi przez zanieczyszczenia, nadmierną ich eksploatację i zmianę klimatu.

Ramowa Dyrektywa Wodna4, najważniejsza unijna regulacja w zakresie wód, wyznacza cel przywrócenia dobrego stanu ekologicznego wszystkich jezior, rzek i wód gruntowych do 2027 r. Od jej przyjęcia w 2000 r. postęp w ochronie i odtwarzaniu działów wodnych był jednak znikomy. Co więcej, stan blisko 60% rzek i jezior w UE w dalszym ciągu nie jest dobry, a wiele wód zostało wyłączonych z obowiązku osiągnięcia prawnie wiążących celów.

Zapytaliśmy ugrupowania polityczne, czy zobowiązują się do wywierania presji na państwa członkowskie, żeby podjęły niezbędne środki zmierzające do szybszego osiągnięcia zapisanego w Ramowej Dyrektywie Wodnej celu dobrego stanu rzek, jezior i wód gruntowych w 2027 r.

Polska 2050, Zieloni, Lewica Razem, Inicjatywa Polska popierają realizację celów Ramowej Dyrektywy Wodnej i uważają, że państwa członkowskie muszą przyspieszyć realizację tych celów. Zdaniem partii Razem dostęp do czystej wody pitnej oraz skuteczne ograniczanie ryzyka powodzi i suszy muszą stać się priorytetem gospodarki wodnej, co wymaga między innymi jak najszybszej realizacji celów Ramowej Dyrektywy Wodnej UE i traktowanie wody jako dziedzictwa, a nie produktu handlowego.

Choć Kukiz’15 także udzieliła odpowiedzi twierdzącej, to rozwinięcie wypowiedzi, zgodnie z którym należy pociągnąć do odpowiedzialności karnej wszystkie osoby, które przyczyniły się do zniszczenia infrastruktury melioracyjnej w Polsce. Kolejną grupą, która w Polsce przyczyniła się do złego stanu wód w Polsce są urzędnicy unijni i polscy, którzy zabronili z >>pieniędzy unijnych<< finansować melioracje wodne, daje niejednoznaczny obraz stanowiska partii.

Polskie Stronnictwo Ludowe oraz OdNowa także popiera realizację celów Ramowej Dyrektywy Wodnej, ale w ich opinii państwa członkowskie potrzebują więcej czasu i swobody do ich realizacji.

Konfederacja z kolei twierdzi, że wdrożenie Ramowej Dyrektywy Wodnej nie jest możliwe i domaga się obniżenia jej celów.

 

4. Wprowadzenie podejścia ekosystemowego do wszystkich polityk dotyczących środowiska morskiego

Oceany pełnią kluczową rolę w regulowaniu klimatu. Magazynują tyle samo dwutlenku węgla co ekosystemy lądowe i usuwają około jednej trzeciej CO2 emitowanego5 przez działalność człowieka. Obejmują ponadto bardzo różnorodne ekosystemy i stanowią ogromną wartość kulturową i rekreacyjną. Ich ochrona jest zatem niezbędna i musi opierać się na wielokierunkowym podejściu. Chociaż Europejski Zielony Ład zapoczątkował odejście od degradacji przyrody na rzecz zrównoważonego rozwoju społeczeństwa, to fakt, że nie uwzględnia on w wystarczającym stopniu środowiska morskiego, jest niepokojący i powoduje problemy we wdrażaniu unijnego prawodawstwa.

Tak naprawdę polityki dotyczące środowiska morskiego nie są odpowiednio zintegrowane z przyjętymi w ostatnim czasie na poziomie unijnym i międzynarodowym celami w zakresie klimatu i różnorodności biologicznej. Konieczne jest ich udoskonalenie, aby skuteczniej chronić morza i oceany oraz wspierać rozwój zrównoważonej błękitnej gospodarki. 

Zieloni, Lewica Razem, Nowa Lewica oraz Inicjatywa Polska zadeklarowały, że będą dążyć do dostosowania wszystkich unijnych polityk dotyczących środowiska morskiego do unijnych i międzynarodowych celów w zakresie klimatu i różnorodności biologicznej, a także wspierać nowe inicjatywy legislacyjne w tym zakresie.

Partia Kukiz’15 także zaznaczyła odpowiedź pozytywną, proponuje jednak: (...) zaprzestać wypłacać uposażenia europarlamentarzystom i dotacji organizacjom >>ekologicznym<< lobbującym za błękitną gospodarką, którzy/które do tej pory nie doprowadzili do usunięcia z Bałtyku 50 tys. ton broni chemicznej z II wojny światowej (...).

Polska 2050 oraz PSL także zobowiązały się do dążenia do dostosowania wszystkich unijnych polityk dotyczących środowiska morskiego do unijnych i międzynarodowych celów w zakresie klimatu i różnorodności biologicznej, ale wyłącznie za pomocą środków pozalegislacyjnych.

Zdaniem Konfederacji i OdNowa lepsza integracja unijnych polityk dotyczących środowiska morskiego z unijnymi i międzynarodowymi celami w zakresie klimatu i różnorodności biologicznej nie jest konieczna.

 

5. Zmniejszenie wpływu UE na wylesianie

Siedmiu na dziesięciu Europejczyków życzyłoby sobie wyeliminowania ze sklepowych półek towarów i produktów związanych z wylesianiem6. Mimo to, UE nadal jest jednym z największych importerów towarów przyczyniających się do wylesiania obszarów tropikalnych i powiązanych emisji. W 2023 r. UE przyjęła nowe prawo, którego celem było zatrzymanie handlu produktami związanymi z wylesianiem na europejskim rynku.

Jeśli UE chce w pełni odpowiedzieć na obawy konsumentów, przepisy rozporządzenia w sprawie produktów niepowodujących wylesiania (EUDR)7 powinny objąć produkty powiązane z wylesianiem i degradacją innych niż lasy tropikalne obszarów zalesionych, takich jak sawanny i mokradła.

Polska2050, Zieloni, PSL, Lewica Razem, Nowa Lewica oraz Inicjatywa Polska popierają rozszerzenie zakresu rozporządzenia ws. produktów niepowodujących wylesiania (EUDR) na inne obszary zalesione w ciągu najbliższych 5 lat.

Partia Kukiz’15 udzieliła analogicznej odpowiedzi, jednak jej uzasadnienie zdaje się temu przeczyć: Obecnie troska o afrykańską, indyjską czy australijską sawannę jest kluczowa dla Polaka Europejczyka, trzeba spoglądać daleko, nie powinniśmy się ograniczać emisją CO2, zanieczyszczaniem gleby, wody i powietrza, płonącymi lasami i miastami w trakcie ponad 2 letniej wojnie na Ukrainie to za mało ambitne zadanie – troszczmy się o mokradła i sawannę w Ameryce Południowej, Australii i Azji.

Konfederacja i OdNowa jasno deklarują brak poparcia dla rozszerzenia zakresu rozporządzenia ws. produktów niepowodujących wylesiania (EUDR) na inne obszary zalesione w ciągu najbliższych 5 lat.

 

Pamiętaj, Twój głos ma znaczenie! Posłowie i posłanki podejmują decyzje dotyczące Twojego życia: pracy, środowiska, świeżego powietrza. 9 czerwca 2024 r. weź udział w wyborach europejskich i #OddajGłosNaturze!

 

Źródła:

  1. Nowa strategia UE w zakresie przystosowania się do zmiany klimatu (europa.eu)
  2. Biodiversity strategy for 2030 - European Commission (europa.eu)
  3. Kunming-Montreal Global Biodiversity Framework (cbd.int)
  4. Water Framework Directive - European Commission (europa.eu)
  5. ESSD - Global Carbon Budget 2021 (copernicus.org)
  6. 7 in 10 Europeans want deforestation off the EU market - new poll | WWF
  7. Regulation on Deforestation-free products - European Commission (europa.eu)