ŚRODOWISKO
ZAANGAŻUJ SIĘ
KONTAKT
-
Fundacja WWF Polska
ul. Usypiskowa 11
02-386 Warszawa
kontakt@wwf.pl
Wydaje nam się, że z rzekami mamy tyle wspólnego co zeszłoroczny śnieg. Nic bardziej mylnego - one otaczają nas wszędzie i na co dzień możemy przyczyniać się do ich ochrony.
Musimy mieć świadomość, że przekształcenia rzek i ich dolin są groźne w skutkach nie tylko dla przyrody ale również dla nas samych - w ich wyniku, wzrasta zagrożenie powodziami, a rzeki tracą zdolność do samooczyszczania się.
Z obszarów rolniczych do rzek spływa około 80% związków azotu i fosforu.
Stoimy na stanowisku, że budowa kolejnych obwałowań i regulacje rzek nie stanowią skutecznego zabezpieczenia przeciwpowodziowego. Coraz więcej krajów na świecie idzie w stronę pogodzenia interesów ludzi i przyrody w zarządzaniu przeciwpowodziowym. Wynika to że świadomości, iż nadmiar wody w rzece musi się rozlać. Tereny zalewowe spowalniają odpływ wody, chroniąc tereny zurbanizowane położone poniżej. Niczym gąbka przechwytują powodziową falę wezbraniową i łagodzą skutki wylewów rzeki. Umożliwienie rozlania się rzece w jej naturalnej dolinie jest nie tylko najtrwalszą, ale też najtańszą formą ochrony przed powodzią. Przy okazji ochrony naturalnych terenów zalewowych – co bezcenne – udaje się także zachować lasy łęgowe i torfowiska, umożliwiające rozwój i przetrwanie rzadkim gatunkom roślin i zwierząt.
Czyste rzeki to naturalne rzeki. Tymczasem z obszarów rolniczych spływa do nich około 80% związków azotu i fosforu. Doliczając do tego zanieczyszczenia miejskie i różnego rodzaju mniejsze odpady, które wyrzucamy do rzek przy okazji odwiedzin mają one z nami poważny problem. Rzeki są w stanie bronić się same, do czego wykorzystują nabrzeżne szuwary, ale niestety również cierpliwość rzek gdzieś ma swój kres.
Kajakowanie i wędkowanie to główne atrakcje, które zbliżają nas do rzek. Pamiętajmy jednak, że rzeki są przede wszystkim domem i ostoją dla ryb, ptaków, ssaków i owadów, a my pełnimy tam jedynie rolę gościa. To od nas zależy czy będziemy kłopotliwym turystą, czy takim, który nie zakłóca spokoju gospodarzy.