21 marca 2025

Aż 91% polskich rzek wymaga renaturyzacji, czyli przywrócenia ich do stanu zbliżonego do naturalnego. Mamy zaledwie trzy lata, by razem z innymi krajami Unii Europejskiej osiągnąć dobry stan wód powierzchniowych, w tym rzek. To wymóg Ramowej Dyrektywy Wodnej, będącej odpowiedzią Unii na światowy kryzys ekosystemów wód słodkich, który bardzo silnie dotknął również Europę. Niestety, Polska nie osiągnie terminowo dobrego stanu ekologicznego rzek, gdyż zbyt wolno renaturyzuje rzeki!

Taki wniosek płynie z raportu WWF pt. „Analiza stopnia uwzględnienia Krajowego Programu Renaturyzacji Wód Powierzchniowych dla rzek w drugiej aktualizacji planów gospodarowania wodami na obszarach dorzeczy, w kontekście konieczności osiągnięcia celów środowiskowych Ramowej Dyrektywy Wodnej do roku 2027”. Ekosystemy wód słodkich należą do najbogatszych na świecie pod względem bioróżnorodności, a jednocześnie są bardzo silnie zdegradowane wskutek działalności człowieka. Wielkość populacji gatunków kręgowców związanych z wodami słodkimi w ciągu 70 lat spadła aż o ponad 80%! W Polsce mamy 3116 głównych rzek lub ich odcinków, w przypadku których powinniśmy osiągnąć dobry stan wód w roku 20272. Te rzeki objęte są państwowym monitoringiem środowiska, a ich stan Polska raportuje do Komisji Europejskiej.

Raport stanowi ekspercki głos społeczny adresowany przede wszystkim do zarządzających rzekami, czyli do PGW Wody Polskie. To praktyczne narzędzie powinno wspierać decyzje lokalne na poziomie zarządu zlewni, nadzoru wodnego, ale też władz samorządowych. Zebrana wiedza będzie także przydatna dla instytucji oraz organizacji pozarządowych zainteresowanych ochroną i renaturyzacją rzek – mówi dr Ilona Biedroń, autorka raportu.

Woda nie jest surowcem

Zgodnie z preambułą Ramowej Dyrektywy Wodnej woda nie może być traktowana wyłącznie jako surowiec, gdyż jest wspólnym dobrem wymagającym należytej ochrony. Aby sprostać wymaganiom tej dyrektywy, woda w rzekach nie tylko powinna osiągnąć dobry stan chemiczny (czyli być pozbawiona zanieczyszczeń), ale rzeki powinny osiągnąć również dobry stan ekologiczny, którego miarą jest występowanie w rzekach różnych wodnych organizmów – od mikroskopijnych glonów, poprzez wodne rośliny i bezkręgowce, a na rybach skończywszy. Terminowe osiągnięcie dobrego stanu ekologicznego polskich rzek nie jest możliwe bez usunięcia przynajmniej niektórych przekształceń, jakie w rzekach wprowadził człowiek, skutkujących degradacją ekosystemów rzecznych. Takimi przekształceniami najczęściej są prostowanie koryta rzek i umacnianie ich brzegów, likwidowanie naturalnej nadbrzeżnej roślinności, przegradzanie biegu rzeki budowlami piętrzącymi wodę czy zwężanie doliny zalewowej wałami przeciwpowodziowymi.

Sercem Raportu jest tabelaryczny załącznik-podsumowanie, w którym dla każdej z rzek czytelnik znajdzie szereg praktycznych informacji na jej temat w zakresie potrzeb i wyzwań, które wieńczą konkretne rekomendacje odnoszące się do potrzeby osiągnięcia celów środowiskowych, odbudowy naturalnej retencji czy opracowania planów utrzymania wód – wyjaśnia dr Ilona Biedroń, autorka raportu.

Fot. Michał Bień

Wymogi unijne a rzeczywistość

W 2020 roku PGW Wody Polskie opracowały „Krajowy Program Renaturyzacji Wód Powierzchniowych”. Program ten wykazał, że aż 91% rzek głównych wymaga renaturyzacji, a 2462 rzeki (79% wszystkich rzek głównych) wymaga pilnego podjęcia działań renaturyzacyjnych, gdyż bez tych działań rzeki nie będą w stanie osiągnąć dobrego ekologicznego stanu wód wymaganego przez Ramową Dyrektywę Wodną.

Opracowanie przez Wody Polskie „Krajowego Programu Renaturyzacji Wód Powierzchniowych” to był duży sukces i krok we właściwym kierunku – mówi dr Przemysław Nawrocki z WWF Polska. – Jednakże nasze zaniepokojenie budzi bardzo powolne wdrażanie Programu. Temu problemowi poświęcony jest nasz raport: chcieliśmy sprawdzić, na ile rekomendacje Krajowego Programu Renaturyzacji Wód zostały wpisane w podstawowe dokumenty planistyczne zwane planami gospodarowania wodami w dorzeczach.

Ustalenia raportu WWF wskazują:

  1. Jedynie w przypadku 505 (16%) rzek głównych zaplanowano działanie renaturyzacyjne, w pełni zgodne z rekomendacjami Krajowego Programu Renaturyzacji Wód Powierzchniowych.
  2. W przypadku 1174 (38%) rzek głównych zaplanowano jedynie część niezbędnych działań renaturyzacyjnych.
  3. W przypadku kolejnych 1169 (38%) rzek wymagających renaturyzacji nie zaplanowano żadnych działań renaturyzacyjnych.

To oznacza, że do roku 2027 w Polsce nie zrealizujemy celów Ramowej Dyrektywy Wodnej, jeżeli teraz nie podejmiemy energicznych działań, aby przyspieszyć renaturyzację rzek.

Plany utrzymania wód

Wielki potencjał dla wsparcia renaturyzacji mają opracowywane właśnie tzw. plany utrzymania wód. Określenie „utrzymanie" kojarzy się pozytywnie, ale niestety w praktyce polega ono jedynie na utrzymaniu rzek „w dobrym stanie technicznym”, co wiąże się z wykonaniem różnych działań szkodliwych dla ich ekosystemów. W zakresie utrzymania wód „Krajowy Program Renaturyzacji…” przewiduje cały pakiet działań, które polegają głównie na powstrzymaniu się od utrzymywania rzeki w dobrym stanie technicznym na rzecz utrzymywania jej w dobrym stanie ekologicznym – na przykład poprzez powstrzymanie się od wycinania drzew i krzewów porastających brzegi rzeki czy zrezygnowanie z pogłębiania rzeki koparkami i usuwania zwalonych do koryt rzek drzew. Powstrzymanie się od tzw. prac utrzymaniowych oznacza także znaczne oszczędności środków publicznych, które można wykorzystać na sfinansowanie zadań renaturyzacyjnych. Niestety, w niedawno przedstawionej do konsultacji społecznych wersji planów utrzymania wód całkowicie została pominięta potrzeba zintegrowania tych planów z Krajowym Programem Renaturyzacji Wód. WWF Polska ma nadzieję, że ten mankament zostanie usunięty z ostatecznej wersji tych planów.

Tak się składa, że w naszym kraju zawsze o wiele łatwiej znajdowało się pieniądze na niszczenie rzek niż na ich renaturyzację – podkreśla dr Przemysław Nawrocki. – W przypadku 182 rzek głównych, pilnie wymagających renaturyzacji, w planach gospodarowania wodami przewidziano wykonanie kolejnych przedsięwzięć hydrotechnicznych, często budzących bardzo poważne wątpliwości co do ich zasadności, a zawsze silnie szkodliwych dla środowiska – dodaje ekspert WWF Polska.

fot. Piotr Nieznański

Łatwiej jest coś popsuć niż naprawić – ta zasada obowiązuje również w przypadku rzek. Zatem renaturyzacja rzek, czyli przywracanie im brakujących elementów naturalności koryta, nadbrzeżnej roślinności i doliny zalewowej, będzie się wiązała z kosztami. Całkowite koszty wdrożenia Krajowego Programu Renaturyzacji Wód oceniane są na około 3,1 mld zł. Należy jednak podkreślić, że za mniej niż 1% procent tej sumy (zaledwie 22,2 mln zł) można będzie zrealizować grupę najłatwiejszych zadań renaturyzacyjnych dla 388 rzek głównych.

Koszt całkowity zrealizowania podstawowych działań renaturyzacyjnych obejmujących tysiące kilometrów bieżących polskich rzek można porównać do kosztu budowy zaledwie 60 km drogi ekspresowej.

Anachroniczne przedsięwzięcia hydrotechniczne realizowane pod pretekstem przeciwdziałania suszy i powodzi z powodzeniem można zastąpić nowoczesnymi działaniami z zakresu zwiększania naturalnej retencji, czego ważnym elementem jest renaturyzacja rzek. Ten aspekt proponowanych działań również omawiamy w raporcie.

Warto inwestować w naturę!

 

Opracowanie merytoryczne: dr Przemysław Nawrocki, Ekspert ds. Ochrony Wód i Gatunków

Redakcja: Ewa Paluszkiewicz, Specjalistka ds. Komunikacji

Materiały źródłowe:

Przypisy:

1Pokazuje to Indeks Żyjącej Planety opracowywany co 2 lata przez WWF.

2Formalnie, również w nomenklaturze Ramowej Dyrektywy Wodnej, takie rzeki i ich fragmenty po angielsku nazywa się river water bodies, a po polsku nazywane są Jednolitymi Częściami Wód Powierzchniowych rzecznych.