7 marca 2025 roku to czarny dzień dla przyrody w Europie. Właśnie wtedy weszło w życie obniżenie statusu ochronnego wilka w Konwencji Berneńskiej, a Komisja Europejska, idąc za ciosem, zaproponowała analogiczną regulację w obrębie własnego prawa – w Dyrektywie Siedliskowej – co może skutkować odstrzałami redukcyjnym tego gatunku w wielu krajach Europy. Propozycja spotkała się z szeroką krytyką ze strony naukowców i organizacji ekologicznych.

 

Bezpodstawne działania UE wobec wilka

Dzięki ścisłej ochronie populacje wilków odbudowują się w wielu częściach Starego Kontynentu, co stanowi duży sukces w zakresie ochrony przyrody. Niemniej ich stan ochrony jest nadal daleki od korzystnego, a odbudowa populacji wciąż niestabilna. Unia Europejska jednak, pomimo braku solidnych1 podstaw naukowych, prowadzi kampanię na rzecz obniżenia ścisłej ochrony wilka. W grudniu 2023 r. Ursula von der Leyen, jako pierwsza w historii przewodnicząca Komisji Europejskiej, zaproponowała obniżenie statusu ochrony gatunku na forum międzynarodowym.

„Obniżenie poziomu ochrony wilka jest błędną decyzją, która przedkłada korzyści polityczne nad naukę i jeszcze bardziej polaryzuje debatę. Nie oferuje żadnej realnej pomocy społecznościom żyjącym na obszarach występowania wilków, a jednocześnie podważa ideę inwestowania w środki zapobiegawcze w celu osiągnięcia pokojowej koegzystencji" – stwierdza w swoim stanowisku europejska koalicja organizacji pozarządowych, składająca się z WWF EU, BirdLife Europe, ClientEarth i European Enviromental Bureau.

O działania zapobiegające sytuacjom konfliktowym między ludźmi a wilkami od lat zabiega również Fundacja WWF Polska:

Posiadamy skuteczne i bezpieczne (dla ludzi i zwierząt) narzędzia, które pozwalają nam na pokojową koegzystencję. Hodowcy, którzy chcą chronić swoje stada przed atakami wilków, mogą zabezpieczać pastwiska m.in. elektrycznymi ogrodzeniami, w czym WWF Polska wspiera ich od wielu lat – przekonuje Rafał Rzepkowski, starszy specjalista ds. ochrony gatunków w WWF Polska.

 

Czy Dyrektywa Siedliskowa przetrwa ten kryzys?

Niestety, zamiast dbać o europejską przyrodę, będącą naszym najlepszym sojusznikiem w walce z kryzysem klimatycznym i wspierać odbudowę różnorodności biologicznej, UE podnosi rękę na jeden z najbardziej imponujących sukcesów w zakresie ochrony przyrody w ostatnich dekadach – odbudowywane populacje wilka. Presja UE na te drapieżniki stanowi niezwykle niebezpieczny precedens w polityce ochrony przyrody, ponieważ ignoruje podejście oparte na nauce i zamienia ochronę gatunków w polityczną kartę przetargową.

Co gorsza, ręka podniesiona na wilki może okazać się jednocześnie ciosem w samą Dyrektywę Siedliskową, która chroniła dotychczas setki europejskich gatunków i siedlisk. Nie można wykluczyć, że w niedalekiej przyszłości analogiczne inicjatywy dotyczące osłabienia statusu ochronnego będą dotyczyły również innych gatunków wymienionych w Dyrektywie.

Wspólnie z naszymi partnerami z innych organizacji pozarządowych, z którymi od lat działamy na rzecz ochrony wilka, apelujemy do polskiego rządu, do innych państw członkowskich UE i Parlamentu Europejskiego o ochronę integralności Dyrektywy Siedliskowej i przeciwstawienia się wszelkim próbom jej osłabienia.

 

Przypisy:
1 https://lciepub.nina.no/pdf/638670498186284408_LCIE%20-%20statement%20on%20wolf%20downlisting%20proposal.pdf